„Informacje z Pegasusa są przetwarzane w Izraelu. W obcym państwie gromadzone są teczki” „To działanie na rzecz obcego wywiadu. Grozi za to do 25 lat pozbawienia wolności.
Adam Szłapka uważa, że działania partii rządzącej są skrajnie „antypaństwowe i nieprofesjonalne”.
Ten system jest – moim zdaniem – wykorzystywany do tego, by inwigilować polityków partii rządzącej, a nie opozycji. To oni są najważniejsi dla Jarosława Kaczyńskiego, z punktu widzenia bezpieczeństwa większości. Jestem przekonany, że politycy PiS też są podsłuchiwani i też wobec nich używany jest Pegasus, by zbierać na nich teczki i haki – powiedział Szłapka. Jego zdaniem świadczy o tym chociażby zachowanie posła Arkadiusza Czartoryskiego, który odszedł z klubu PiS, mówił o strasznych metodach działania rządzących, o wielkich nieprawidłowościach, a po 2-3 tygodniach „skruszały stanął na konferencji z Jarosławem Kaczyńskim”. To czym go przekonali? Posłowie PiS doskonale wiedzą, że cały aparat państwowy jest dziś w bardzo wielu sytuacjach nielegalnie wykorzystany, by utrzymać Kaczyńskiego przy władzy.