Il Wojna Światowa była kontynuacją Pierwszej. Rozpoczynająca się obecnie lll Wojna Światowa jest kontynuacją Drugiej. Polska odzyskała Niepodległość po Pierwszej. Po Drugiej wróciła na mapę w nowych granicach, ale wpadła w polityczną zależność od obcych mocarstw, najpierw Moskwy potem Zachodu. Czym dla Polski będzie rozpoczynająca się właśnie lll Wojna? Ostatecznym upadkiem czy odzyskaniem Niepodległości?
W roku 1919, po 123 latach niewoli Polska wróciła na Mapę Europy decyzją podpisanego w Wersalu, przez Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, przy bijących armatnich salwach, Traktatu, kończącego l Wojnę Światową.
Niestety odbudowana przez Romana Dmowskiego Polska została utracona skutkiem błędnej polityki Józefa Piłsudskiego, który drogą bandyckiego i zbrodniczego zamachu majowego zniszczył demokrację w Polsce, ustanowiając rządy tzw. sanacji, reżim Nikodema Dyzmy. Rządy Dyzmy musiały doprowadzić i doprowadziły do klęski Września 1939. Po tragedii ll Wojny Światowej Polska została przywrócona na Mapę Europy w nowych granicach, nakreślonych przez Stalina, jako państwo wasalne ZSSR. PRL było państwem zarządzanym przez tzw. żydokomunę, ale w swojej istocie Państwo to było dziełem myśli Dmowskiego i kontynuacją koncepcji Narodowej Demokracji. Skutkiem ll Wojny Światowej Polska utraciła Ziemie Wschodnie. Pozyskała Ziemie Zachodnie. 6 milionów obywateli polskich straciło życie. Warszawę i inne polskie miasta Niemcy obrócili w gruzy. Wojna zniszczyła tysiące polskich wsi. Po l Wojnie Światowej Roman Dmowski wywalczył dla Polski miejsce w Wersalu. Na defiladę zwycięstwa po ll Wojnie w Londynie Polaków nie zaproszono.
Po roku 1989. zarządzająca Polską żydokomuna zamieniła podległość wobec Moskwy na trójpodległość wobec Waszyngtonu, Berlina i Telawiwu, a ostatnio jeszcze wobec Kijowa. Dzisiaj, 77 lat po zakończeniu ll Wojny Światowej Polska zarządzana z namaszczenia Waszyngtonu przez mieszankę neosanacji i żydokomuny chce domagać się reparacji wojennych od Niemiec i od Rosji.
Po przyjęciu przez Sejm uchwały dotyczącej domagania się reparacji wojennych od Niemiec głos w sprawie reparacji w wywiadzie dla „Wprost” zabrał prezydent RP Andrzej Duda. Andrzej Duda oświadczył, że Polska powinna domagać się reparacji za II wojnę światową nie tylko od Niemiec, ale także od Rosji.
– „Niemcy rozpoczęły drugą wojnę światową i zaatakowały Polskę. Oczywiście Rosja później dołączyła do tej wojny, dlatego uważam, że reparacji powinniśmy domagać się też od Rosji”.
Na polskie roszczenia i wypowiedź prezydenta Dudy odpowiedzieli Rosjanie i Niemcy.
-„Oświadczenie prezydenta Polski rehabilituje faszyzm, obraża pamięć naszych dziadków i pradziadków, którzy oddali życie za wolność i niepodległość narodu polskiego” – napisał na Telegramie Wiaczesław Wołodin, przewodniczący Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, odnosząc się do słów prezydenta Andrzej Dudy w sprawie reparacji wojennych od Rosji.
„Polska istnieje dziś jako państwo tylko dzięki naszemu krajowi, dając wyzwolenie światu od nazizmu, Rosja poniosła wysoką cenę 27 milionów zabitych.”
Jak przekazał Wołodin, właściwe organy w Rosji przeanalizują oświadczenie Dudy i „podejmą odpowiednie środki pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej”.
W kwestii reparacji od Niemiec Sejm RP przyjął uchwałę, w której wzywa rząd Niemiec do przyjęcia „odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie skutki spowodowane w wyniku rozpętania II wojny światowej”. Jak zadeklarował premier Mateusz Morawiecki, do rozmów na temat reparacji od Niemiec chce on włączyć także Izrael.
Podczas uroczystości rozdania nagród M100 Media Award w Poczdamie kanclerz Republiki Federalnej Niemiec Olaf Scholz odniósł się do sprawy granicy niemiecko-polskiej, czym wywołał poruszenie w Polsce.
«Chciałbym powiedzieć, patrząc na Donalda Tuska, jak wielkie znaczenie mają układy, które wynegocjował Willy Brandt i raz na zawsze ustalona jest granica Niemiec i Polski po setkach lat naszej historii. Nie chciałbym, by jacyś ludzie szperali w książkach historycznych, by wprowadzić rewizjonistyczne zmiany granic. To musi być dla nas wszystkich jasne.»
Co kanclerz Scholz miał na myśli?
Dla wielu zabrzmiało to jako wyraźna groźba, zwłaszcza, że słowa te padły po tym jak Polska wystąpiła z raportem o stratach wojennych, podejmując propagandowe starania o reparacje od Niemiec.
Czy wypowiedź Scholza oznacza rozpoczęcie dyskusji o potrzebie rewizji granic?
Aby od kogoś domagać się reparacji trzeba go pokonać militarnie i zmusić do płacenia? Czy Polska dysponuje siłą militarną, wystarczającą do pokonania Niemiec i Rosji? Czy żądanie przez Polskę odszkodowań od Niemiec Rosji jest równoznaczne z wypowiedzeniem przez Polskę Nemcom i Rosji Wojny?
Polska prowadzi zupełnie inną politykę niż większość krajów Europy. Europa jest dzisiaj sceptyczna w kwestii amerykańskiego przywództwa. Nie chce eskalacji Wojny na Ukrainie. Europa oddała się dzisiaj pod niemieckie przywództwo i pragnie kontynuowania współpracy gospodarczej z Rosją i z Chinami.
Po co Polsce Wojna z Rosją, Chinami, Niemcami i całą prawie Unią Europejską?
Wojna idzie o jeszcze większą dominację USA w świecie lub o redukcję tej dominacji. Czy rolą Polski jest bycie narzędziem imperialnej polityki Waszyngtonu?
Większość Europejczyków zakłada powolny koniec opartej na dolarze amerykańskiej hegemonii. Epoka dolara kończy się. Nie da się w nieskończoność wysyłać w świat pustego pieniądza i w ten sposób czerpać korzyści, eksploatować pracę miliardów ludzi na świecie. Oczywiście Ameryka całkiem nie upadnie, bo kraj ten ma wielkie zasoby. W najgorszym wariancie Stany Zjednoczone rozpadną się, jak rozpadł się Związek Sowiecki, ale biedy Kalifornia i Teksas nie zaznają.
Gorszy scenariusz czeka wasali Ameryki, szczególnie Polskę położoną między Niemcami i Rosją, a także sąsiadującą z będącą tworem niemieckiej polityki i realnie wrogą Polsce, Ukrainą.
Czy przygotowują nam Smoleńsk dla Wszystkich Polaków?
W Polsce głośno mówi się o kłamstwach i manipulacjach komisji Maciarewicza. Dla mnie w kwestii Smoleńska miarodajne jest to, co o Kaczyńskim i Smoleńsku powiedział Zbigniew Brzeziński, ojciec obecnego ambasadora USA w Warszawie. Dla mnie Smoleńsk to była katastrofa Państwa Polskiego. Ile warci są generałowie, którzy dają się zabić jak bezbronne dzieci? Zamach to czy katastrofa? Rezultat ten sam! Nie ma winnych zamachu ani nie ma winnych katastrofy! Kraj jest rządzony przez nieodpowiedzialnych wariatów. Winnych klęsk roku 1939. i roku 1944, winnych komunistycznych zbrodni też nigdy w Polsce nie osądzono. O osądzeniu winnych grabieży Polski po roku 1989 nie ma co nawet wspominać.
Wariaci doprowadzili do katastrofy w Smoleńsku. Dzisiaj szykują Smoleńsk wszystkim Polakom. Piszę o tym od lat 12. Politykę rządzących dzisiaj Polską oceniam źle. Usytuowana między dwoma potęgami Polska była i jest skazana na sojusz, na sojusz z jednym z nich lub z dwoma, na taki stan, gdy chociaż nasze relacje z obu potężnymi sąsiadami będą lepsze niż oni mają je ze sobą. Na sojusz z Rosją i z Francją postawił Roman Dmowski, co zaskutkowało Odbudowaniem Państwa i udziałem Polski, w roli Zwyciężcy na Konferencji Pokojowej w Paryżu.
W Polsce możliwa jest tylko geopolityka Dmowskiego. Żadnej Bramy Smoleńskiej nigdy nie zdobędziemy! Niemcy Pierwszą Wielką Wojnę przegrały, ale zdążyły jeszcze na jej koniec zainstalować swoich agentów na Wschodzie; Lenina w Rosji i Piłsudskiego w Polsce. Sanacyjne rządy Nikodema Dyzmy doprowadziły Polskę do Tragedii Września 1939 i Sierpnia 1944.
Odbudowana przez Stalina Polska nawiązywała do koncepcji Dmowskiego. Stalin dał Polsce Ziemie Zachodnie czym ostatecznie skazał nas na wrogość Berlina i jakąś formę zależności od Moskwy.
Każdy, kto twierdzi, że z tym się nie zgadza lub tego nie rozumie, jest idiotą nie rozumiejącym rzeczywistości lub obcym agentem, lub czymś pomiędzy. Stalin dał Polsce Ziemie Zachodnie.
Putin zdecyduje, czy Niemcy te Ziemie nam odbiorą. Dzisiaj Dyzmą w Polsce jest Jarosław Kaczyński.
Dlaczego Jarosław Kaczyński tak bardzo postawił na rusofobię i ukrainofilstwo, jeżeli jednocześnie deklaruje swój sceptycyzm wobec Berlina?
A może ten sceptycyzm wobec Berlina był tylko pozorem, jak te nasze żądania Odszkodowań?
Jarosław Kaczyński od zawsze chciał Armii Europejskiej, tzn. realnie niemieckiej. Marzy mu się militarna potęga Niemiec. Marzy mu się polsko-niemiecko-ukraińska Wyprawa na Moskwę, to stare «Drang nach Osten». Piłsudski był kolegą Lenina i guru dla Hitlera.
Stawiając Polskę tak bardzo przeciwko Rosji, Kaczyński realnie oddaje Polskę Niemcom.
Sami przeciwko Niemcom jesteśmy za słabi. Skąd ta rusofobia i skąd to germanofilstwo Jarosława Kaczyńskiego?
Nie da się tego wytłumaczyć inaczej niż starymi pokładami chazarskiej germanofilii, nienawiści i pogardy wobec Rosjan i Rosji, tego dziwnego sentymentu chazarskiej biedoty wobec kultury niemieckiej, niemieckiego porządku, niemieckiej siły i pogardy dla Słowian. Jest to też jakiś sojusz rasizmów; chazarskiego i germańskiego, zjednoczonych w żądzy krwi, w pogardzie dla „niewolniczej rasy” Słowian. Tylko w oparciu o Niemcy w Polsce może powstać Judeopolonia, która była w niemieckim programie w roku 1914. Realizatorem koncepcji był Józef Piłsudski, ale mu się nie udało.
Adolf Hitler mówił o stworzeniu państwa żydowskiego na Lubelszczyźnie w swoim przemówieniu w Reichstagu 6. października roku 1939. Niemcy konsekwentnie realizują swoje cele. Dwie przegrane Wojny nauczyły ich pokory i cierpliwości. To, czego nie osiągnęli Wojną, uzyskują za pomocą Deutsch Marki lub Euro. Judeopolonię chyba już mamy. To Lech Kaczyński wprowadził na państwowe salony te chanukowe świece i sektę Chabad Lubawicz. Polska zmierza ku zagładzie. Będzie już tylko gorzej, a wszystkiemu i tak będzie winien ten gad Putin? Czy zbudowany dla Ofiar Smoleńska na Placu Zwycięstwa w Warszawie, (noszącym dziś imię bandyty z Sulejówka), pomnik – schody straceń, ofiar z ludzi są symbolem tego, co nas czeka?
Czy Jarosław Kaczyński dąży do utraty Ziem Zachodnich i budowy Wielkiej Chazarii, polsko-ukraińskiego państwa pod politycznym kierownictwem pobratymców Zełenskiego? Koncepcje niemieckie realizowane są przy pomocy anlosaskiej koncepcji państwa polsko-ukraińskiego, mieszczącego się jakoś z chazarską wizją nowego Niebiańskiego Jeruzalem.
To Niemcy realnie zadbały o Brexit. Niemiecka jest koncepcja połączenia resztek Polski, pozbawionej Ziem Zachodnich z resztkami Ukrainy, pozbawionej Doniecka pod zarządem chazarskim. Trzecia Wojna Światowa skończy się nową Jałtą. Nowego Wersalu nic nie zapowiada. Owszem wszystko zdaje się zapowiadać Smoleńsk dla Wszystkich Polaków.
Czy jeszcze da się uratować Polskę?
Czy ktoś w Polsce jeszcze 10 lat temu mógł sobie wyobrazić sytuację, że w Polsce zabraknie węgla?
Czy było do wyobrażenia, że zamknięte w Polsce zostaną kościoły a księża, wierni swojej misji, karani będą mandatami?
Upodlenie to stan kogoś, kto znalazł się w sytuacji upokarzającej, zmuszającej do robienia czegoś złego, to stan dzisiejszej Polski i Polaków, walczących o przeżycie. Karierowiczostwo, perwersyjne służalstwo wobec okupanta, wąski egoizm, głupota, stały się standardem polskiej klasy politycznej.
Polak nie jest już dzisiaj, jak chciała tego trwająca tysiąc lat epoka chrześcijaństwa, dzieckiem Boga.
Chrześcijaństwo zastąpił globalizm i wiara w moc amerykańskiego imperium. Staliśmy się niewolnikami. Najlepszymi niewolnikami świata są Polacy. Dzisiejsi Polacy przypominają wściekłe bydło, przerażone sytuacją ale politycznie ekstremalnie głupie.
Józef Piłsudski jest w Polsce bogiem. Jarosław Kaczyński jest jego prorokiem. Poza PiS nie ma zbawienia…
Każdy, kto w Polsce podważa podporządkowanie się Warszawy Waszyngtonowi, Berlinowi, Kijowowi, ten ruska onuca i zostanie jeszcze za życia, przez banderowców widłami przebity,
żywcem w medialnym piekle spalony… Jakie szanse ma Polska przeciwko Niemcom i Rosji jednoczenie? Czy rok 1939 nie nauczył nas ile są warte gwarancje Anglosasów?
Amerykanie dawno sprzedali nas Niemcom. Oddali nas Moskwie w roku 1945 i jak będzie trzeba, to oddadzą jeszcze raz. Milionowa, amerykańska armia i 20 tysięcy czołgów do Europy nie przybędzie.
Okupanci okradli nas z własności i ogłupili. Stan społeczeństwa polskiego jest tragiczny.
Pokazała to pandemia; Wściekłe, bydło. Przerażone, podzielone, programowo głupie. Świadomie ślepe na wszystko poza nakazanym punktem widzenia. Skupione na własnych najbardziej prymitywnych instynktach, na wciskanej tej czy innej narracji, której nie może poddać w wątpliwość.
W dyskursie społecznym w Polsce istnieją dwie „narracje”, dwie interpretacje rzeczywistości, obie obce, wykreowane przez dwie agentury obcych interesów, będące w stanie zaprogramowanego, permanentnego konfliktu ze sobą, ale w jednym zgodne – w pilnowaniu, aby w Polsce nie pojawiła się opcja polska, partia ludzi normalnych, stronnictwo interesu narodowego, zdolne Polaków jednoczyć nie dzielić, budować nie burzyć.
Kiedy Polacy prawdziwie powstaną? Boże daj dar rozumu i męstwa! Niech ludzie o zajęczych sercach, ptasim rozumie i pozbawieni sumienia przestaną nami rządzić!
Bogdan Kulas