Czy Polska przygotowana jest na ten scenariusz, który prawdopodobnie jest realizowany? Projekt Unii Europejskiej jest projektem realizowanym i finansowanym przez Niemcy i służył polityce niemieckiej.
Tylko, czy Niemcom dzisiaj potrzebna jest jeszcze Unia Europejska? Czy nie lelpiej wrócić do tradycyjnej niemieckiej polityki Drang nach Osten? Po co Niemcom drogie rolnictwo francuskie jak mogą mieć wszystko tanie z Ukrainy, które przy okazji zniszczy resztki gospodarki polskiej?
Niemcy dla realizacji swoich celów potrzebują dobrych relacji z Waszyngtonem i z Moskwą. Berlin stara się balansować i budować swoją siłę. Chcą dobrych relacji ze wszystkimi, ale na zasadzie, kto da więcej i co buduje własną siłę.
Stajemy się regionem Wielkich Niemiec, amerykańskiego sojusznika w Europie i partnera pokojowych rozmów z Moskwą. Wchłonięcie Polski przez Niemcy to realny skutek antyrosyjskiego obłędu poprzedniej ekipy Dyzmy Kaczyńskiego.
Niestety w polityce i w gospodarce decyduje siła.
To, czego Kajzer Wilhelm i Adolf Hitler nie osiągnęli Wojną Angela Merkel i Ursula von der Leyen osiągnęły działaniami politycznymi. Nie mamy już starej Europy! Francja stoczy się w otchłań zamętu… Zostały Niemcy, które doświadczone klęskami w Wojnach, nauczyły się pokory, cierpliwości i konsekwencji w realizacji swoich planów. Zawsze też, wzorem Bismarcka mogły liczyć na pewien polityczny pewnik, jakim jest głupota Polaków.
Ta głupota raz tylko nie wypaliła, gdy na politycznej arenie Europy pojawił się Roman Dmowski. To był jednak epizod. Aby takie epizody się nie powtarzały niemiecki okupant nakazał kolonialnej administracji naszego bantustanu likwidację Instytutu Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego. Krzywda, jaką Roman Dmowski wyrządził niemieckiej polityce w roku 1905, 1914 i 1919 oraz pośmiertnie w roku 1945 nie powinna się już powtórzyć…
Jednymi z głównych elementów polityki niemieckiej są twardość, konsekwencja, ciągłość oraz straszliwa mściwość…
Bogdan Kulas